niedziela, 29 maja 2011

Ogólnopolska Prezentacja Projektów Młodzieżowych

30 maja będziemy uczestniczyć w Ogólnopolskiej Prezentacji Projektów Młodzieżowych, które będą odbywać się w Warszawie na Zamku Królewskim. Główną częścią prezentacji są targi projektów uczniowskich. Każda grupa będzie miała do dyspozycji własne stanowisko, na którym będzie mogła prezentować swój projekt. W czasie prezentacji powstanie mapa przedstawiająca miejscowości, z których pochodzimy. Dlatego poproszono nas, byśmy dokonali wyboru małego i lekkiego symbolu naszej miejscowości, który w łatwy sposób można przyczepić do płóciennej mapy.

Oto nasz symbol:






Na tę okazję przygotowaliśmy również Paszportu Projektu.


Pomoc równieśnicza

W naszym projekcie obok fotobloga chcielibyśmy zawrzeć elementy pomocy rówieśniczej. Uznaliśmy, że to jest taki wymierny efekt naszej aktywności. W związku z tym od grudnia pomagamy w nauce Karolinie i Tomkowi. W to działanie zaangażowali się: Hania, Natalia, Wiktoria, Eliza, Natalia, Oliwia i Piotr. Tomek ma 10 lat , a Karolina jest od niego rok młodsza. Na zajęciach pomagamy im w odrabianiu prac domowych z matematyki, języka polskiego i języka angielskiego. Bardzo lubimy spędzać z nimi czas, wspólnie spacerujemy, pokazując uroki Zagorzynka. W czerwcu wybieramy się wspólnie do kaliskiego teatru na sztukę ,,Pszczółka Maja’’.



sobota, 28 maja 2011

Warsztaty

W ramach projektu „Młody Obywatel” nasi uczniowie, członkowie Klubu Europejczyka „Ad astra” uczestniczyli w warsztatach organizowanych przez animatorów CEO z Warszawy. Odbyły się one 16.11.2010r. w Gimnazjum nr 3 przy ul. Ciasnej. Uczestniczyli w nich uczniowie realizujący te projekty z Gimnazjum nr 3, Gimnazjum nr 7 i Gimnazjum nr 10.
Tematem warsztatów było przygotowanie uczniów do realizacji gimnazjalnego projektu edukacyjnego. Obejmowały następujące zagadnienia: treść i cele projektu, zbieranie informacji, planowanie działań i harmonogram oraz analizowanie zasobów społeczności lokalnej. Kolejne warsztaty stacjonarne miały miejsce 8 marca 2011r. Ich gospodarzem było wówczas Gimnazjum nr 10. Nasza szkoła gościła animatorów z CEO i uczniów wyżej wymienionych szkół w dn. 28 kwietnia 2011r. Warsztaty tym razem obejmowały zagadnienia związane z przygotowaniem prezentacji lokalnej i przygotowaniem się do publicznego wystąpienia.
Warsztaty były ważną częścią całego projektu.




czwartek, 26 maja 2011

Jak to z krzyżem było… ?

W trakcie poszukiwań i prac nad projektem natrafiliśmy na kolejną ciekawą nie do końca rozwikłaną historię z naszego osiedla.
Chodzi oczywiście o ten stary krzyż u zbiegu ulic: Zagorzynek, Sulisławicka i Piwonicka.
Z jego historią nierozerwalnie związana jest postać „dobrego Niemca”, bo tak wyrażało się o nim wielu mieszkańców ówczesnego Zagorzynka”. Rudolf Gruhn, Niemiec z pochodzenia, był właścicielem cegielni. Mieszkał on w dużym domu, nazywanym, często i dzisiaj, pałacem, który sam rozbudował, otoczył go ogrodem z żywopłotem. W okresie międzywojennym jego posiadłość obejmowała ponad 20 ha na południe od ul. Zagorzynek i na wschód od ul. Sulisławickiej, powiekszona później o ziemie pomiędzy ul. Smolną i Grunwaldzką. Prawdopodobnie wówczas Rudolf Gruhn ustawił na swoim gruncie , na południe od ulicy Zagorzynek, drewniany krzyż. Do dzisiaj nie mamy jednak pewności, czy krzyż z Chrystusem pośród piwonickich pól znajdował się już wcześniej, czy został wzniesiony na włościach Pana Rudolfa przez niego samego czy przez kogoś za zgodą właściciela ziem. Krzyż był ogrodzony i zadbany. Pewnym jest, że podczas II wojny światowej okupanci niemieccy zwrócili się do R. Gruhna z poleceniem zlikwidowania tego krzyża. Gruhn jednak się nie zgodził, mówiąc, że jest on na jego własności, że jemu nie przeszkadza, i że niech tak jak było zostanie. I zostało. Krzyż po wojnie, wprawdzie nieco był przesuwany z jednego miejsca na inne, ale przetrwał. Nie można tego powiedzieć o jego obrońcy – Rudolfie Gruhnie.
W czasie wojny cegielnia Gruhna krótko pracowała, a on sam powiększył swój majątek kosztem gospodarstwa Żyda Jakuba Bluma z kolonii Piwonice. Gruhn był wówczas przedstawicielem władzy niemieckiej w okolicy. Swoje stanowisko i zaufanie Niemców wykorzystywał do pomocy okolicznym Polakom. Zanim do Kalisza weszli Rosjanie, proponowano mu ukrycie się i przeczekanie frontowej zawieruchy. Odmówił wówczas, uważając, że skoro nikomu nie zrobił krzywdy, zły los go ominie. Zapłacił życiem za tę ufność w sprawiedliwość. Wkrótce po wyzwoleniu zjawili się w pałacu Gruhna Rosjanie, kazali sobie przygotować ucztę, a po jej zakończeniu przywiązali gospodarza do sań i pojechali. Ślad po „dobrym Niemcu” zaginął. Jego żona i córka pozostały w Kaliszu i tu spoczywają.
Na szczęście, są na Zagorzynku osoby, które pamięć o tych wydarzeniach chcą ocalić od zapomnienia. W tym miejscu wdzięczni jesteśmy szczególnie pani Annie Urbanowskiej i ks. proboszczowi Pawłowi Kostrzewie oraz tym wszystkim, którzy skierowali nas do nich.

W ostatnim czasie krzyż został odrestaurowany wysiłkiem parafian.









odrestaurowany krzyż





pałac Gruhna - ul. Zagorzynek 2

Zasady gry edukacyjnej „Oficer Dlaczego?”

Uznaliśmy ją za jedną z ciekawszych w całym projekcie. Naszym zadaniem było wskazanie miejsc, gdzie ludzie się spotykają, robią coś razem, pomagają sobie, rozwijają zainteresowania. Całkiem dobrze potrafiliśmy określić miejsca niebezpieczne na naszym osiedlu i uzasadnić dlaczego. Trochę problemów mieliśmy ze wskazaniem miejsc, gdzie podejmowane są decyzje i tworzone informacje, ale również takie wskazaliśmy. Potem omówione zostały zasady gry „Oficer Dlaczego”, dobraliśmy się w 4 zespoły i wybraliśmy lidera. W grupach decydowaliśmy, jakie miejsca chcemy odwiedzić w ramach misji pierwszej. Na koniec ustaliliśmy zasady, których należy przestrzegać, wypełniając swoje misje:
• uzyskanie zgody rodziców na udział w misji, przestrzeganie zasad kulturalnego zachowania się,
• przedstawienie się rozmówcom i wyjaśnienie założeń projektu,
• zapewnienie sobie bezpieczeństwa i unikanie sytuacji niebezpiecznych,
• uzyskanie zgody na robienie zdjęć i umieszczenie imienia i nazwiska rozmówców na kartach gry.

Ostatecznie jako miejsce spotkań i rozmów wybraliśmy boisko szkolne, plac przy ul. Smrekowej i tzw. stare boisko. Miejsca, gdzie ludzie sobie pomagają, to kościół i świetlica przy parafii. Miejsca, gdzie ludzie robią coś razem, to plac zabaw i szkoła. Miejscem, gdzie podejmowane są decyzje, jest Rada Osiedla Zagorzynek. Miejscem tworzenia informacji jest redakcja "Życia Kalisza." . Miejscem, gdzie ludzie rozwijają swoje zainteresowania, jest świetlica przy parafii i szkoła. Miejsca symboliczne dla mieszkańców to izba tradycji w szkole, krzyż przy ul. Grunwaldzkiej i kapliczka przy ul. Piwonickiej. Jako miejsca niebezpieczne wskazaliśmy tory przy garażach i przystanek obok szkoły.

Oto przykładowe efekty naszej pracy:





Mamy nową Radę Osiedla Zagorzynek

Dnia 18 kwietnia 2011 r. w poniedziałek , na terenie Zespołu Szkół nr 7 odbyło się zebranie sprawozdawczo – wyborcze Rady Osiedla Zagorzynek. Ponieważ w I terminie o godz. 18.00 nie udało się zebrać odpowiedniej liczby wyborców, dotychczasowy przewodniczący rady
ogłosił, że II termin wyznacza na godz.18.30. Udało się wówczas uzyskać quorum. Zebranie rozpoczął ustępujący przewodniczący pan Józef Zimny, przywitał mieszkańców i gości, następnie zebranie poprowadził kaliski radny, mieszkaniec naszego osiedla pan Radosław Kołaciński. Sprawozdanie z dotychczasowej działalności rady przedstawił pan Józef Zimny.
Po sprawozdaniu nastąpiła dyskusja na temat osiągnięć i problemów nie rozwiązanych, nurtujących mieszkańców osiedla. Następnie zgodnie z procedurami po wyborze komisji skrutacyjnej odbyło się zgłaszanie kandydatów do nowej rady. Zgłoszono 25 kandydatów, spośród których, w wyniku wyborów, wyłoniono 15 – osobową nową radę na czteroletnią kadencję. Komisja podała wyniki o godz. 22.00.

Oto skład nowej Rady Osiedla Zagorzynek:


p. Ilona Pietrzak – przewodnicząca Rady
p. Zenon Musielak – zastępca przewodniczącego Rady
p. Krzysztof Figiel – przewodniczący Zarządu
p. Danuta Pietrzak - zastępca przewodniczącego Zarządu
p. Marek Maciejewski – sekretarz Zarządu
p. Maciej Grzybowski – przewodniczący Komisji Rewizyjnej
p. Mariusz Przybył – członek Komisji Rewizyjnej
p. Piotr Przybył - członek Komisji Rewizyjnej
p. Katarzyna Przybył
p. Paweł Manikowski
p. Marek Matusiak
p. Józef Zimny
p. Piotr Paszyn
p. Zenon Mąkosza
p. Bogdan Derbiszewski






Wywiad z Panem Radosławem Kołacińskim - Radnym Miasta Kalisza, mieszkańcem osiedla Zagorzynek:


- Jak Pan ocenia pracę radnych w Kaliszu?

Pracę radnych oceniają przede wszystkim wyborcy i taka weryfikacja następuje w każdych wyborach samorządowych. Każdy z radnych posiada inne kompetencje, w których się specjalizuje, jak również doświadczenie wśród radnych. Dla mnie jest to druga kadencja. Bycie radnym to służba mieszkańcom i miastu. Radni przed podjęciem jakichkolwiek decyzji, powinni dogłębnie analizować zagadnienia, a po paru miesiącach bieżącej kadencji widać, że nie jest to realizowane.
Pracę radnych można zobaczyć w protokołach z posiedzeń komisji, w ilości zgłaszanych pomysłów, jak również składanych merytorycznych interpelacji, które bywają również niemerytoryczne. Prace radnych weryfikują wyborcy.

- Czy ma pan wyznaczone dyżury na spotkania z wyborcami?

Nie mam dyżurów na spotykania się z wyborcami, lecz jestem cały czas dostępny. W poprzedniej kadencji była dyskusja na temat dyżurów radnych w poszczególnych miejscach. Przeważnie kontakt z radnymi odbywa się poprzez kancelarię rady miejskiej lub przez komitet wyborczy, z którego radni kandydowali. W budynku ratusza są również przygotowane półki dla radnych, na których może każdy mieszkaniec zostawić korespondencję do radnego.
Mam bardzo dobry kontakt z radami osiedlowymi, m.in. na Zagorzynku, a rady te są organem pomocniczym Rady Miejskiej Kalisza i to w bardzo wielu przypadkach to one reprezentują określone środowisko mieszkańców w kontaktach z radnymi.

- Czy zaplanowane są jakieś inwestycje dla osiedla „Zagorzynek”?

W minionej kadencji zostało utwardzonych, jeśli dobrze pamiętam, szesnaście ulic, a te inwestycje były główną "bolączką” osiedla "Zagorzynek". W 2011r. zostaną wyremontowane dwie ulice: Pienińska i Chochołowska, a w kolejnych następne dwie i cała infrastruktura drogowa powinna być zakończona. Na Zagorzynku w 2011r. powstanie plac zabaw, zostaną wymienione okna w Zespole Szkół nr 7. Wiem, że szkoła aplikowała w programie "Przyjazna Szkoła” również co do placu zabaw. Trwają prace w tym kierunku, zabiegam o utworzenie oświetlenia na ulicy Kmiecej , jak również przedłużenie ulicy Zachodniej do Obozowej.

- Czy zna Pan innych radnych z naszego osiedla?

Znam wszystkich radnych nie tylko z rady osiedla Zagorzynek, lecz wszystkich radnych z rady miejskiej bieżącej i minionej kadencji. Znam również wszystkich członków rad osiedlowych z okręgu wyborczego, z którego kandydowałem ,to oprócz wspomnianego Zagorzynka są osiedla: Szczypiorno, Widok, Kaliniec, XXV-lecia.

- Co Pan robi, żeby tak dobrze wyglądać?

Praca radnego absorbuje bardzo dużo czasu, a przecież jest jeszcze życie zawodowe i prywatne. By te elementy pogodzić, trzeba we właściwy sposób dbać o zdrowie. Kiedyś postawiłem sobie za cel schudnięcie dwudziestu sześciu kilogramów. To nie tylko inny sposób odżywiania, ale również odrobina sportu i korzystania z łaźni parowej.

- Dziękuję Panu za rozmowę.

Sami stanowimy o sobie – Rada Osiedla Zagorzynek

Uchwałą nr IX/59/90 Rady Miejskiej Kalisza w 1990r. Zarząd Miasta Kalisza zwołał w dn. 17. 12. 1990 r. zebranie sprawozdawczo - wyborcze osiedla Zagorzynek, które powołało pierwszą w dziejach Radę Osiedla Zagorzynek. Wcześniej działały komitety osiedlowe.








Kompetencje i zakres działania rad osiedla określa ich statut. To na szczeblu rad osiedla mieszkańcy mogą decydować o swojej dzielnicy, a rady osiedla mogą ich reprezentować przed radnymi i Prezydentem Miasta.
Jako dorośli mieszkańcy mamy bezpośredni wpływ na to, kto zostanie naszym przedstawicielem. Raz na 4 lata odbywają się wybory do rad osiedlowych. Skończyła się kadencja dotychczasowej rady, której przewodniczył pan Józef Zimny. Znamy go z jego częstych wizyt w naszej szkole, gości na naszych uroczystościach, wspiera szkołe w różnych przedsięwzięciach.
Wiemy, że Rada Osiedla Zagorzynek prężnie działa na rzecz mieszkańców, wiele spraw udało się załatwić w ciągu ostatnich lat. Są również takie, które czekają jeszcze na rozwiązanie. Będzie musiała się tym zająć nowa rada. Jej wybór zaplanowano na dzień 18 kwietnia 2011 r. Zebranie odbyło się, a my jako realizatorzy projektu „Nasz Zagorzynek” włączyliśmy się w jego promocję. Za zgodą p. dyrektor Beaty Prus przeprowadziliśmy w szkole akcję informacyjną o zbliżających się wyborach. Adresatem jej byli nasi uczniowie – mieszkańcy Zagorzynka, którzy mieli wpłynąć na swoich dorosłych bliskich, sąsiadów i znajomych, aby wzięli udział w zebraniu sprawozdawczo- wyborczym. Akcję informacyjną przeprowadziliśmy w tygodniu poprzedzającym wybory i w dniu wyborów. Sami też byliśmy obserwatorami tego zebrania. Dla nas była to ciekawa lekcja zasad demokracji, poznaliśmy przy okazji „bolączki” naszych mieszkańców, dowiedzieliśmy się, jaki wpływ mogą oni mieć, choćby poprzez radę, na to co dzieje się wokół nich. Czy nasza akcja przyniosła rezultaty? Tak! Udało się zebrać quorum. Na zebranie przyszli mieszkańcy, którzy na nasze pytanie skąd wiedzieli o zebraniu mówili, że m.in. powiadomili ich dzieci i młodzież ze szkoły.

O naszej szkole

Zespół Szkół nr 7 przy ulicy Karpackiej istnieje od 1999 r. W świadomości mieszkańców Kalisza istnieje jako „szkoła na Zagorzynku”. W skład zespołu szkół wchodzi Szkoła Podstawowa nr 10 i Gimnazjum nr 7.
Szkoła Podstawowa nr 10 w Kaliszu powstała w 1934 r. i mieściła się wówczas w dwóch budynkach przy ul. Dobrzeckiej. W maju 1938 r. odnotowano w kronikach szkoły wielką uroczystość w związku z nadaniem placówce imienia Marii Konopnickiej.
Wybuch wojny 1 IX 1939 r. spowodował zniszczenie wszystkich akt szkolnych. Większość nauczycieli zostało wysiedlonych przez okupanta do Generalnego Gubernatorstwa lub wywiezionych do obozów koncentracyjnych. Pozostali rozpoczęli tajne nauczanie.
Dnia 23 I 1945 r. Kalisz został wyzwolony. Naukę w Szkole Podstawowej nr 10 rozpoczęto 16 II 1945 r. Zgodnie z zarządzeniem Inspektora Szkolnego miała to być szkoła dla dziewcząt. W roku szkolnym 1945/46 szkoła liczyła 11 klas. Liczba uczniów sukcesywnie zwiększała się i wkrótce szkoła liczyła już 15 oddziałów.
W roku 1972 decyzją władz oświatowych i Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Kaliszu dwie szkoły Podstawowe nr 7 i 10 zostały połączone i tak powstała Szkoła Podstawowa nr 7.
Obecna Szkoła Podstawowa nr 10 istnieje od dnia 1 IX 1981 r. i została utworzona decyzją ówczesnych władz oświatowych, a na jej siedzibę przedzielono budynek Wojewódzkiego Ośrodka Metodycznego przy ul. Nowy Świat 28-30, w bezpośrednim sąsiedztwie pomnika pisarki. Reaktywowanej Szkole Podstawowej nr 10 nie przywrócono niestety imienia, choć stała się godną kontynuatorką tradycji literackich Marii Konopnickiej.
W styczniu 1993 r. Rada Szkoły wystąpiła z wnioskiem Rady Miasta Kalisza w sprawie nadania imienia szkole. Odpowiedzią była Uchwała Rady Miejskiej Kalisza z dnia 27 IV 1993 r., w myśl której z dniem 22 V 1993 r. nadano Szkole Podstawowej nr 10 w Kaliszu imię Marii Konopnickiej.

Na Zagorzynku Szkoła Podstawowa nr 10 funkcjonuje od 1999 r. wspólnie z Gimnazjum nr 7.



21 maja 2009 z inicjatywy Pani Dyrektor Beaty Prus odbyła się w naszej szkole uroczystość nadania Gimnazjum nr 7 imienia Marii Konopnickiej oraz przekazania sztandaru Szkole Podstawowej nr 10 i Gimnazjum nr 7. Fudatorem sztandaru był Ksiądz Paweł Kostrzewa, proboszcz parafii na Zagorzynku. Świętowano również jubileusze: 75 - lecia istnienia Szkoły Podstawowej nr 10 i 10 - lecia istnienia Gimnazjum nr 7.

Parafia na Zagorzynku

W drugiej połowie lat 70. na terenach należących do parafii św. Gotarda w Kaliszu rozpoczęto rozbudowę osiedla Zagorzynek. W związku z rosnącą liczbą mieszkańców powstała potrzeba stworzenia warunków lokalowych do katechizacji. Początkowo lekcje religii odbywały się w domu prywatnym przy ulicy Grunwaldzkiej 23. Zwiększająca się liczba katechizowanych była głównym powodem , dla którego ksiądz Prałat Józef Sieradzan, proboszcz parafii św.Gotarda , wystąpił do władz miasta Kalisza z prośbą o zezwolenie na budowę obiektu katechetycznego na osiedlu Zagorzynek. Po zgromadzeniu dokumentów uzyskano 24 lutego 1982 roku decyzję Zarządu Gospodarki Terenami Urzędu Miejskiego w Kaliszu, mocą której przy ulicy Beskidzkiej 5 została oddana działka w wieczyste użytkowanie parafii. Projekt techniczny jednopiętrowego budynku wykonał architekt Feliks Hertz z Kalisza.

W dniu 10 czerwca 1982 roku firma Kazimierza Krawca z Raszkowa rozpoczęła prace budowlane, a 1 września 1983 roku w nowym obiekcie rozpoczęto nauczanie religii. Począwszy od 2 lutego 1984 roku w każdą niedziele i święta odprawiano 2 msze św. celebrowane przez duszpasterzy z parafii św.Gotarda. 2 września 1984 roku ks. bp Jan Zaręba -Ordynariusz Włocławski dokonał aktu poświęcenia kaplicy , której nadał wezwanie Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Na terenie kaplicy duszpasterstwo pełnili księża z parafii św. Gotarda - proboszcz ks. Józef Sieradzan oraz wikariusze: ks. Zygmunt Kuśmierek i ks. Józef Waszak. Z chwilą jego zamieszkania na plebani w kaplicy rozpoczęto codzienną celebrację mszy św. Z początkiem 1985r. ks. J. Sieradzan wystąpił do Kurii Diecezjalnej we Włocławku z projektem wydzielenia samodzielnej placówki duszpasterskiej przy kaplicy p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.

W dniu 1 kwietnia 1986 roku dekretem ks. bp Jana Zaręby został utworzony Ośrodek Duszpasterski przy kaplicy, a duszpasterzem został mianowany ks. prałat Józef Sieradzan.



"O jedno proszę Boga, tego tylko poszukuję, abym zawsze przebywał w Jego domu"- powyższymi słowami umieszczonymi na obrazku prymicyjnym w dniu 3 lipca 1988 roku rozpoczął homilię nasz nowy duszpasterz ks. Władysław Czamara. W dniach od 6 do 8 września 1989 roku mieszkańcy osiedla przeżyli wielkie święto. Z części parafii św. Gotarda i Miłosierdzia Bożego erygowano parafię. Wszedł w życie dekret, mocą którego w miejsce dotychczasowego ośrodka duszpasterskiego utworzono parafię pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Kaliszu , a administratorem jej został mianowany ks. dr Władysław Czamara. O godzinie 18:00 odbyła się uroczysta Msza św., w trakcie której , ks. Biskup Ordynariusz dokonał wzniesienia parafii. Msze św. sprawował ks. parał Józef Sieradzan wraz z ks. parałem B.Jóźwiakiem i ks. kan. L. Andrzejczakiem ks. Biskup wygłosił homilię w czasie Mszy św., po jej zakończeniu poświęcił chorągiew ufundowaną przez wiernych. Od 1989 roku w ramach struktur diecezji Włocławskiej zaczął działać w tej najmniejszej parafii Kalisza Instytut Wyższej Kultury Religijnej , afilowany do tegoż instytutu przy Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.



Obecnie przy parafii działają: spotkania sąsiedzkie, Koło Żywego Różańca, Neokatechumenat, biblioteka parafialna

Trochę historii

Zagorzynek to dzisiaj jedna z dzielnic Kalisza. Położona jest na łagodnie opadającym stoku, obniżającym się ku rzece Prośnie. Stok ten wznosi się ok. 40 metrów ponad lustro rzeki i stanowi część Wysoczyzny Prosny. Przez to wzniesienie przebija się głęboki wąwóz, sztucznie wykopany w latach 1900 – 1992 na potrzeby kolei kalisko – warszawskiej. Owe tory kolejowej wiją się dużym łukiem do stacji kolejowe leżącej na najwyższym wzniesieniu. Dzielą one też dzielnice na dwie części zróżnicowane architektonicznie. Intensywny rozwój dzielnicy rozpoczął się w latach 70. ubiegłego wieku. Wcześniej zwarta zabudowa Zagorzynka ograniczała się przede wszystkim do ulic: Smolna, Grunwaldzka i Piwonicka. Resztę zajmowały pola uprawne i nieużytki, np. bloki mieszkalne przy ul. Karpackiej „wyrosły” na miejscu niecki, która powstała w trakcie budowy linii kolejowej. Pobudowano wówczas przepust dla wody i zwierząt.
Tam, gdzie dzisiaj znajduje się nasza szkoła – Zespół Szkół nr 7 znajdował się wcześniej stary sad. Budynki przy ul. Świętokrzyskiej i Karpackiej pod zarządem Kaliskiej Spółdzielni Mieszkaniowej dały początek budownictwu jednorodzinnemu. Do ul. Sokolnickiej robiło to Zrzeszenie Budowy Domów Jednorodzinnych. Do zabudowy prywatnej przeznaczone były tereny od ul. Sokolnickiej do Torowej, Halnej i Źródlanej. Jak dowiedzieliśmy się od pierwszych mieszkańców tych domków, w latach 70. nie było tam wody, prądu i kanalizacji. Mieszkańcy społecznie, na własny koszt uzbrajali te działki w niezbędne media.
Dzisiaj Zagorzynek dzieli się na dwie wyraźne części: mieszkalną, o której pisaliśmy powyżej i przemysłową, zawierającą się w okolicach ulic: Obozowa i Piwonicka.
Początki Zagorzynka nie są dokładnie znane, pierwsze informacje pochodzą z początku XVI w. Większość terenu dzisiejszej dzielnicy zajmowały pola uprawne, które po uwłaszczeniu chłopów w 2 poł. XIX w., z rąk dworskich przechodziły na własność okolicznych chłopów. Wówczas Zagorzynek ( w niektórych dokumentach pojawia się też pisownia Zagórzynek, Zagorzynko, Zagórzynko ) był jedną z wielu podkaliskich wsi. W Archiwum Państwowym w Kaliszu udało nam się jedynie dotrzeć do rosyjskojęzycznej Księgi ludnościowej Guberni Kaliskiej z drugiej połowy XIX wieku. Tam, we wsi Zagorzynek, pod rokiem 1872 zapisano nazwiska rodzin zamieszkujących 57 domostw. Większość mieszkańców żyła z pracy na roli, byli tam także robotnicy, w rubryce wyznanie wpisano „katolicy”. Trafiliśmy także na jedna rodzinę żydowską o nazwisku Adler, zajmującą się handlem. Ustaliliśmy również, że we wsi była kuźnia, której właścicielem był niejaki Imirowicz. Z Akt Inspektora Samorządu Gminy Żydów wyczytaliśmy informację, że na progu naszej odzyskanej niepodległości, w 1919r. siedzibą gminy Żydów był Zagorzynek. Nieco później wójtem gminy został Józef Hybś, mieszkaniec Zagorzynka, o którym w rekomendacji napisano, że spełnia warunki na wójta, bo ma „28 morgów, cegielnię i mieszka obok gminnej kancelarii”. Nie udało nam się na razie zlokalizować siedziby gminy na Zagorzynku. A może ktoś z Was wie? W 1934 Zagorzynek włączono do miasta Kalisza Po II wojnie światowej granice administracyjne Zagorzynka były szersze niż obecnie i obejmowały część dzisiejszego osiedla Piwonice ( w tym WSK ) i cmentarz parafialny kościoła św. Gotarda na Rypinku, któremu została nazwa „Zagorzynek”. Sam Zagorzynek też należał do parafii na Rypinku dopóki nie powstała tu odrębna Parafia pw. Narodzenia NMP na Zagorzynku. Ale to inna historia...


Witamy na naszym blogu


My, uczniowie Gimnazjum nr 7 w Kaliszu działający w Klubie Europejczyka AD ASTRA zaangażowaliśmy się w projekt zaproponowany przez Centrum Edukacji Obywatelskiej „Młody Obywatel”. Realizujemy go już od października ub. roku i zbliżamy się do finału, czyli prezentacji lokalnej, która nastąpi na początku czerwca 2011 r. Wcześniej, bo 30 maja, będziemy uczestniczyć w Ogólnopolskiej Prezentacji Projektów Młodzieżowych na Zamku Królewskim w Warszawie.

Celem projektu jest umożliwienie młodym ludziom prowadzenia działań służących wzrostowi zaufania, współpracy miedzy ludźmi, poczucia tożsamości lokalnej i lepszej komunikacji w miejscowości oraz zaangażowania młodych ludzi w budowę lokalnego kapitału społecznego.


Działania nasze podejmowane są w ramach dwóch ścieżek:

• tożsamość lokalna- fotoblog „Nasz Zagorzynek”
• wolontariat – pomoc rówieśnicza



W trakcie ośmiomiesięcznej, czasami żmudnej pracy uczestniczyliśmy m.in. w 3 warsztatach dla uczniów, organizowanych przez CEO, w których poznawaliśmy zasady, jak planować i prowadzić działania lokalne. Badaliśmy kapitał społeczny w swoim osiedlu, czyli na Zagorzynku, odwiedzaliśmy różne instytucje, przeprowadzaliśmy wywiady, robiliśmy dokumentację fotograficzną. Szperaliśmy w rożnych źródłach historycznych, książkach, dokumentach archiwalnych, poszukiwaliśmy sponsorów i sprzymierzeńców dla naszych działań. Opracowaliśmy wnioski, które chcemy przedstawić władzom miasta, osiedla i mieszkańcom. Pragniemy tutaj zaprezentować nasz fotoblog i inne podejmowane działania.